OKS II JUWe Tychy Jaroszowice - Unia Bieruń Stary

JUW-e II Jaroszowice - Unia Bieruń Stary 2:2(0:2)

Piotr Szewczyk 62, Oskar Dziadek 84 - Tomasz Strzeżyk 11, Mateusz Matejko 40

JUW-e II: Jakub Bronkowski - Szymon Błąkała, Oskar Dziadek, Artur Giza (63.Marek Demko), Piotr Haśnik, Rafał Kaczmarczyk (46.Artur Germanek), Dawid Malcharek (86.Patryk Kozieł), Mateusz Michalak, Marlon Potoczny, Hubert Sucholas (46.Piotr Szewczyk), Adam Syrek (46.Jakub Woźniak).

Unia: Damian Piwowarek - Jakub Bobla, Dawid Cichy, Patryk Duży, Daniel Dyrda, Krzysztof Król (71.Kamil Król), Piotr Kulikowski (85.Kamil Kowalski), Mateusz Matejko, Mariusz Michalec, Tomasz Nowak, Tomasz Strzeżyk.

Żółte kartki: Artur Giza - Mariusz Michalec.

Prawdziwe derby stworzyli zawodnicy JUWe i Unii Bieruń Stary. Pomimo, że drużyny grały na poziomie klasy B mecz trzymał w napięciu do ostatniej minuty i mecz zakończył się remisem 2-2. Bramki dla JUWe zdobywali Szewczyk (61  min) oraz Dziadek (84 min). Mecz lepiej zaczęli goście ograni w piłce seniorskiej. Już w 3 minucie napastnik gości nie trafił w bramkę z3 metrów. W 6 minucie kolejny niecelny strzał gości z 7 metrów. W 17 minucie przed szansa staje Sucholas lecz jego strzał po ziemi zostaje zablokowany metr przed bramką. W 21 minucie strzał z 30 metrów niespodziewanie wpada do bramki Bronkowskiego. Już w 26 minucie mamy szansę na remis lecz Malcharek w sytuacji sam na sam nie trafia w bramkę. Mecz siew wyrównuje lecz w 40 minucie po akcji w polu karnym napastnik gości strzela z 12 metra do bramki. Możemy bardzo szybko odpowiedzieć bo w 43 minucie kolejny raz w sytuacji sam na sam Malcharek i tym razem trafia do bramki. W przerwie wprowadzamy 3 zmiany korekty ustawienia i zaczynamy walczyć. W 60 minucie po solowej akcji Szewczyk strzela w długi róg obok słupka i mamy bramkę kontaktową na 1-2. W 61 minucie na boisko wchodzi do ataku Demko i akcje stają się coraz groźniejsze. W 78 minucie ponownie przed szansą staje Malcharek i ponownie broni bramkarz. W 84 minucie w srodku pola piłkę dostaje Demko idealnie zagrywa na prawą stronę do Błąkały tem wykłąd piłkę na 5 metr i Dziadek głowa strzela wyrównującego gola. Pomimo akcji z obu stron żadna drużyna już nie strzela gola i mecz kończy się remisem. Debiutancki punkt w rozgrywkach klasy B rezerwy. A za tydzień kolejny mecz na własnym boisku z Polonią II Łaziska Górne.